Prof. dr hab. Wiesław Karolak
Artysta, pedagog, certyfikowany arteterapeuta, honorowy członek Stowarzyszenia Arteterapeutów Polskich KAJROS
„Bruno Bettelheim psychoanalityk, psycholog, psychiatra i pedagog zachęca do wielokrotnego czytania dziecku jego ulubionej bajki, zakładając, że ono najlepiej wie, czego mu potrzeba. Bajka, która dziecko porusza, trafia w jego aktualne potrzeby i daje osobiste, właściwe na ten moment znaczenia. Każda baśń umożliwia dziecku dokonywanie bardzo różnych identyfikacji, w zależności od tego, jaki jest jego główny problem. Przytacza przykład swojej pacjentki, której ulubioną bajką był Jaś i Małgosia. Najpierw dziewczynka, kiedy zdominowana była przez starszego brata identyfikowała się z Małgosią, która daje się prowadzić przez las bardziej zaradnemu Jasiowi, później, kiedy z wiekiem zaczęła potrzebować samodzielności zaczęła utożsamiać się z Małgosią z drugiej części bajki, kiedy to ona uwolniła oboje dzieci od czarownicy. Jako dorosła kobieta zrozumiała, że baśń pomogła jej w uzyskaniu niezależności, bo pokazała, że zależność dziecka może w późniejszym okresie przekształcić się w niezależność dorosłego człowieka (Bruno Bettelheim „Cudowne i Pożyteczne” Państwowy Instytut Wydawniczy 1985).
Dziś zachęca się do czytania lub opowiadania dzieciom. Próbuje się na różne sposoby rozpowszechnić ten sposób spędzania z dzieckiem czasu, zachęca się rodziców do wychowywania dzieci przez czytanie im. Coraz więcej osób docenia znaczenie czytania dzieciom. Niestety większość dziecięcej literatury ma na celu jedynie zabawienie dziecka, ewentualnie moralizowanie. Taki sam charakter mają w większości bajki telewizyjne, które są uproszczonymi, złagodzonymi i przede wszystkim wizualnie atrakcyjnymi dla dziecka wersjami starych baśni opowiadanych dzieciom od wieków. Nowe wersje bajek są najczęściej pustymi i płytkimi wypełniaczami czasu. Nic nie dają, nie rozwijają.
Inaczej jest w książce „Koza Szczęścia”. Bajki zawarte w książce „Koza Szczęścia” maja w pełni charakter bajek edukacyjnych i terapeutycznych, szczególnie terapii integracji sensorycznej oraz terapii zajęciowej. Bajki w tej książce są też wstępem do edukacji międzykulturowej (książka stanowi pomost pomiędzy Europą i Afryką). Odnosi się to tak do treści (język werbalny), jak i do ilustracji (język wizualny). Dodatkową atrakcją dla odbiorców tych bajek są praktyczne zadania do wykonania przez dziecko po zapoznaniu się z wybraną bajką. Są po pierwsze ciekawe Pytania do rozmowy z dzieckiem lub grupą. Następna grupą zadań jest rysowanie na przykład Narysuj jak wyobrażasz sobie Makenę (bohaterkę bajki) i jej kolorową sukienkę. Dalej jest zadanie: Wspólnie z innymi dziećmi narysujcie przedszkole do którego chodzi Ola (następna bohaterka bajki). A jeszcze innym zadaniem jest collage z poleceniem: Na dużej kartce papieru narysuj przedszkole Oli. Dzieciom proponuje się różne elementy z bibuły, wycinki z gazet (np. zdjęcia szafek, zabawki…), kawałki materiału.
Bardzo pozytywnie oceniam książkę Furaha – Koza Szczęścia i polecam edukatorom terapeutom, a szczególnie arteterapeutom”.